Najgorsi tyrani i zbrodniarze w historii spiskują, by wywołać wojnę, której ofiarą padną miliony ludzi. Tylko jeden człowiek może ich powstrzymać, o ile zdąży… Oto opowieść o pierwszej na świecie niezależnej, działającej w pełnej tajemnicy agencji wywiadowczej.
Poznaj okoliczności utworzenia pierwszej niezależnej agencji wywiadowczej w filmie "The King's Man: Pierwsza misja". Grupa najgorszych tyranów i geniuszy zbrodni, w tym Rasputin (Rhys Ifans), zamierza rozpętać wojnę najemnych armii, w której zginą miliony niewinnych ludzi na całym świecie. Naprzeciw wychodzi im Kingsman: pierwsza całkowicie niezależna agencja wywiadowcza. Działający z pełnym poszanowaniem etyki i dyskrecji zabójczy i nienagannie wyszkoleni agenci pracują pod przykrywką elitarnego domu krawieckiego. Pragnąc zapobiec nadchodzącej rzezi, założyciel organizacji, Książę Oksfordu (Ralph Fiennes), wybiera ucznia Conrada (Harris Dickinson), aby ten dołączył do organizacji i pomógł uchronić świat od tragedii.
"The King's Man: Pierwsza misja", osadzony w czasach Pierwszej Wojny Światowej, to zapierająca dech w piersiach opowieść o utworzeniu pierwszej niezależnej agencji wywiadowczej. Grupa najgorszych tyranów i geniuszy zbrodni zamierza rozpętać wojnę, w której zginą miliony ludzi na całym świecie. Jeden człowiek śpieszy, by ich powstrzymać.
Początek XX wieku. Orlando, książę Oksfordu, formuje niezależną agencję wywiadowczą, której celem jest ochrona Wielkiej Brytanii. Wraz ze swoimi agentami będzie musiał stawić czoła zbrodniczej grupie zwącej się Stadem oraz jej tajemniczemu przywódcy – Pasterzowi. Oto pastiszowa fabuła szpiegowska, która rozgrywa się za kulisami wydarzeń znanych z podręczników historii, z udziałem zarówno fikcyjnych, jak i autentycznych postaci, w tym rosyjskiego mistyka Rasputina.