Tam luz był chociaż niewymuszony i momentami śmieszny, tutaj próby żartów i rozluźniania sytuacji raczej wzbudzają chęć zrobienia facepalmu, a całość to typowa bejowska papka. A, i w jedynce była chociaż Herbatka, tutaj nie ma nikogo na kim by można zawiesić oko.