Piętnastoletni Jurek (Marek Sikora) rozpoczyna wakacje. Po powrocie z uroczystości zakończenia roku szkolnego nie zastaje w domu matki ani śladu po jej rzeczach. Wstrząśnięty chłopak biegnie do kopalni, w której pracuje jego ojciec. Ojciec (Józef Nalberczak) zbywa go opowieścią o konieczności nagłego wyjazdu matki do sanatorium. Chłopiec nie bardzo w to wierzy.
Świetnie w filmie mamy pokazany śląsk w latach 70 i małodego chłopaka który spędza wakacje w swoim mieście.Twóry ciekawie przedstawiaja bohaterów każdy z nich jest inny i mamy wątek psychologiczny głównego bohatera i rola Henryka Gołebiewskiego w roli szkolnego huligana.Koniec wakacji oglada sie z ogromnym...
Film Stanisława Jędryki z 1975 z plejadą świetnych młodych naturszczyków np.: śp. Marek Sikora, Agata Sieńcińska, czy w charakterystycznym dla siebie epizodzie Henryk Gołębiewski. Oprócz młodych aktorów występowały tam również inne gwiazdy polskich filmów takich Marka Konrada mówiącego głosem Krzysztofa Stroińskiego,...
więcejZnowu to samo. Solidny pierwowzór literacki, czujący blusa reżyser i plejada dobrych dziecęcych aktorów u boku tych zawodowych.Przyznać trzeba że nie widać różnicy w poziomie grania. Agata ładnie się rozwinęła od czasów Karioki...Powtórzę po raz kolejny: moje pokolenie miało szczęście do filmów które powstawały...
Czy ktoś wie dlaczego dubbingowano aktorów ?? W wypadku Himilsbacha, którego głos do najpiękniejszych nie należał i w pewnym momencie przestał się na ekranie podobać,można to jeszcze zrozumieć, ale dlaczego zmieniono głos Krzysztofa Kowalewskiego ? albo młodego Marka Konrada (czyżby przechodził akurat mutację ? )